Dziennik pokładowy pewnego samochodu.
Powrót do bloga
2005-01-31
...za 100 pln kupiłem nowa japońską pompę wody (w JC auto w Bydgoszczy) i dałem do kieszeni pewnemu mechanikowi pracującemu na czarno 30pl by rozmontował moją pompę, wykręcił spawarką tą nieszczęsną śrubę i założył pompę.
Przejechałem ponad 100 km w ciąku kilku dni i .... sucho
Oczywiście musiałem też kupić nieco koncentratu Shella do chłodnicy (+18pln).
Komentarze zostały wyłączone.
Jeśli pragniesz podzielić się uwagami dotyczącymi tego wpisu (za co będę bardzo wdzięczny) zapraszam na stronę kontaktową.