Dziennik pokładowy pewnego samochodu.
Powrót do bloga
2006-02-06
Jak wspomniałem wcześniej, moja wisienka stoi od dwóch miesięcy w garażu. Tym bardziej załamało mnie to co zobaczyłem - rysa! Na przednim i tylnym błotniku. Wygląda dziwnie i nie mam pojęcia kiedy ktoś (lub coś) mógło to zrobić mojej małej.
Brak słów.
Oj wiem co to za ból ... ale może da się zrobić jakaś kredka do lakieru i po sprawie
pozdrawiam Krzysiek
www.smssik.net
Dzięki :) Spróbuję...
Komentarze zostały wyłączone.
Jeśli pragniesz podzielić się uwagami dotyczącymi tego wpisu (za co będę bardzo wdzięczny) zapraszam na stronę kontaktową.